Dziś (niedziela, 1 października) mijają cztery lata od momentu uruchomienia trybu dla wielu graczy o nazwie Grand Theft Auto Online, będącego częścią gry Grand Theft Auto V.
Z tej okazji, przygotowałem dla moich czytelników krótki artykuł, w którym oprócz informacji dotyczących trybu wieloosobowego, zawarłem również kilka osobistych przemyśleń dotyczących przeszłości i przyszłości GTA Online. Serdecznie zapraszam do lektury.
Niełatwe początki
Grand Theft Auto Online zostało uruchomione 1 października 2013 roku. Zainteresowanie trybem wieloosobowym było ogromne: w dniu premiery, miliony graczy z całego świata próbowało w tym samym momencie dołączyć do gry, co spowodowało ogromne problemy techniczne.
Infrastruktura sieciowa Rockstar Games została „zatłoczona” zwiększonym natężeniem połączeń. Przez kilka dni od momentu premiery, występowały problemy z zapisem stanu gry oraz sytuacje, w których gracze bezpowrotnie tracili wszystkie swoje dane postaci. Niektórzy z nich w ogóle nie mogli dołączyć do gry w dniu premiery, gdyż borykali się z problemami związanymi z niekończącym się ładowaniem gry (ciągły widok na Los Santos i hrabstwo Blaine z lotu ptaka) lub rozpoczęciem misji startowej Lamara.
Po dwóch tygodniach, sytuacja ustabilizowała się, Grand Theft Auto Online wreszcie stało się grywalne, aczkolwiek nigdy nie opuściło publicznej fazy testowej – na samym początku Rockstar Games zaznaczyło, iż tryb wieloosobowy jest eksperymentem.
Darmowe aktualizacje – podstawa sukcesu Grand Theft Auto Online
W listopadzie 2013 roku, Rockstar Games rozpoczęło udostępnianie całkowicie darmowych aktualizacji, zawierających dodatkową zawartość GTA Online w postaci broni, pojazdów, ubrań i nie tylko.
Nie wszystkie aktualizacje zostały udostępnione dla konsol starej generacji, głównie ze względu na liczne ograniczenia sprzętowe, które z kolei ograniczały twórców gry. Ostatnim dodatkiem wydanym dla konsol starej generacji (Xbox 360 oraz PlayStation 3) był dodatek GTA Online: Wydarzenia trybu swobodnego.
Kolejne dodatki, począwszy od dodatku GTA Online: Lowriders, zostały udostępnione jedynie dla komputerów osobistych oraz konsol obecnej generacji (Xbox One oraz PlayStation 4).
Do tej pory, Rockstar Games wydało aż 29 całkowicie darmowych dodatków. Pierwszym z nich był dodatek pod tytułem GTA Online: Paczka Plażowego Włóczęgi („GTA Online: Beach Bum Update”).
Ogromne możliwości udostępnione graczowi w świecie gry, specyficzne właściwości tego trybu wieloosobowego (wiele gatunków gier w jednej) oraz darmowe aktualizacje stymulujące entuzjazm graczy, spowodowały iż Grand Theft Auto Online odniosło ogromny sukces i jest dziś jednym z głównych źródeł przychodów Rockstar Games oraz Take-Two Interactive.
Przed premierą, GTA Online było uważane przez niektórych graczy za zwykły dodatek zawierający tryb online. Z czasem, GTA Online stało się nieodłączną częścią serii Grand Theft Auto Online i niemalże priorytetem wydawniczym dla Take-Two Interactive.
Rockstar Games osiągnęło ogromny sukces – po czterech latach obecności na rynku, serwery Grand Theft Auto Online są niemal każdego dnia wypełnione milionami aktywnych graczy. Jednak czy koniec GTA Online rzeczywiście kiedyś nastąpi?
Powody do potencjalnego „wypalenia się” GTA Online
Dziś, obserwując polskie oraz zagraniczne fora dyskusyjne oraz przeglądając komentarze w serwisie Twitter, można wyodrębnić jednak mieszane opinie graczy.
Po latach bycia aktywnym graczem, coraz większa ilość z nich dochodzi do wniosku, że dodatki były wydawane ze zbyt dużą częstotliwością, a ceny ich elementów podwyższane zbyt szybko.
W roku 2013, najdroższym superpojazdem w Grand Theft Auto Online był Adder o wartości milion dolarów GTA. Obecnie, najdroższe superpojazdy kosztują kilka milionów dolarów GTA. Mimo wielu nowych możliwości zarabiania dolarów GTA, gracz jest zmuszony do wykonywania tych misji, w których może je uzyskać jak najefektywniej. Porzuca tym samym inne misje, których rozgrywka jest dla niego o wiele przyjemniejsza, jednakże nie przynosi znaczących korzyści finansowych.
Tym porównaniem można bardzo szybko opisać podstawowy problem GTA Online, jakim jest drastyczna odmiana stylu rozgrywki przeciętnego gracza i odwrócenie standardowych jego priorytetów.
Obecny model rozgrywki GTA Online opiera się na wykonywaniu wciąż tych samych misji, po to by zdążyć uzbierać dolary GTA przed premierą kolejnego dodatku, w którym zostanie wprowadzonych kilka lub kilkanaście bardzo drogich pojazdów o wspólnej wartości kilkudziesięciu milionów dolarów GTA. Innymi słowy – rozgrywka Grand Theft Auto Online stała się dla wielu graczy nudna i nie przynosi im takiej satysfakcji jak po premierze trybu w 2013 roku, kiedy wypłaty za wykonywanie zwykłych misji, wyścigów i innych aktywności związanych z czerpaniem większej przyjemności z rozgrywki były niemal podwójne.
Starsi gracze będą z pewnością pamiętać najpopularniejsze w tamtym czasie misje, takie jak: Coveted, Rooftop Rumble, czy Titan Of A Job, których wykonywanie przynosiło graczom znacznie większą frajdę niż dziś, ale również duże zyski.
Grand Theft Auto zawsze było ukierunkowane na różnorodność w rozgrywce – gracz był wciąż aktywny, a nie pozostawiał gry włączonej by fabryka produkowała za niego produkt, który sprzeda w kilka minut (jeśli znajdzie innych, chętnych do tego graczy w publicznej sesji). Przy tym mógł bez obaw nie dołączać do gry przez kilka dni, by załatwić ważniejsze sprawy. Obecnie niemal niemożliwym jest nadążenie z kupowaniem wszystkich nowości bez tzw. „grindowania” (częstego powtarzania tych samych misji) i ciągłego pobytu online.
Podobny los dotyczy niestety większości gier online, w których twórcy umieścili opcje mikropłatności – ich istnienie w GTA Online nigdy nie było uciążliwe dla uczciwych graczy, aż do dziś. Należy przy tym jednak wspomnieć, iż Rockstar Games nie wywierało na samym początku tak dużego nacisku na graczy jak inni producenci.
Wielka niewiadoma
Nikt nie jest w stanie stwierdzić jak długo Grand Theft Auto Online będzie jeszcze aktywne, ponieważ opinie graczy są mieszane.
Coraz częściej pojawiają się negatywne opinie odnoszące się do polityki Rockstar Games oraz Take-Two Interactive, związanej z mikropłatnościami.
Mimo wszystko, zamknięcie gry nie nastąpi tak szybko jak mogłoby się wydawać. Bowiem w planie wydawniczym Rockstar Games znajduje się wiele niewydanych gier, a przede wszystkim nadchodząca gra Red Dead Redemption II, której premiera odbędzie się wiosną, 2018 roku. Można zatem przypuszczać, że gracze będą mogli cieszyć się trybem wieloosobowym gry GTA V jeszcze przez długi czas, aż do momentu premiery Grand Theft Auto VI.
Podziękowania
Z okazji czwartej rocznicy premiery Grand Theft Auto Online, pragnę podziękować wszystkim moim czytelnikom, którzy na bieżąco śledzili wszystkie informacje publikowane na Świat Grand Theft Auto.
Aktualności dotyczące Grand Theft Auto Online bez wątpienia stanowią dużą część informacji zawartych na mojej stronie internetowej. Chciałbym Was zatem zaprosić, Drodzy Czytelnicy, do uzupełniania ich o własne wspomnienia związane z GTA Online. Być może odkryliście jakąś nieznaną do tej pory ciekawostkę o grze? Podzielcie się nią w komentarzu.
Źródło: własne (GTA Online)
